Od Raz'a "przytocz dynie"

A oto laureat, który wygrywa nagrodę za najszybsze  wykonanie wszystkich zadań. Gratulujemy ;)

Teraz walka trwa o zrobienie wszystkich zadań jako drugi.

________________________________________________________________________

-No co to za idiota?!-usłyszałem wybudzając się na gałęzi drzewa.
-Od kiedy wilki śpią tam gdzie my ptaki?!-usłyszałem wkurzone ćwierkanie.
- I akurat musiał się rozwalić tam gdzie miałem budować gniazdo!!!-zobaczyłem ptaka wykrzykującego w wilczym języku.
-Zaraz? Ty umiesz mówić po naszemu?
-O obudziła się śpiąca królewna. Normalnie 'jesteś uroczy' jak się tak patrzysz!!!- wykrzykiwał sarkastycznie wkurzony wróbel.
-A jak ci przywalę to będziesz 'uroczy jak zdechła dżdżownica' z mojego śniadania!!!-darł się nadal w niebogłosy.
-Spokojnie. Ogarnij się. Cokolwiek zrobiłem to przepraszam.Chcę tylko wiedzieć jakim cudem mówisz po wilczemu?-powiedziałem najspokojniejszym tonem na jaki mnie było stać.
-Też mi pytanie ! Może jeszcze się zapytasz: 'Jakiego koloru jest czerwony liść?' Albo, czemu drzewo jest z drewna!? To proste, mówię tak bo niektóre ptaki też są wyjątkowe!!! Nie tylko wy z tymi waszymi mocami! Ptaki też!!! A wiesz, że syn brata stryjecznego szwagra mojej kuzynki od strony matki mojego przybranego brata jest feniksem!????!!! Jemu to już byś nie podskoczył pozerze!!!-o nie pozera nie wytrzymałem. Rzuciłem się na ptaka przygniatającą go do ziemii. I powiedziałem.
-Wiesz co zjadłbym coś, a ty ?-ptak pokiwał głową.
-Dobrze, wiec myślisz to co ja. Ja mam ochotę na placek z wróbla. Najlepiej takiego, który za dużo gada. A ty, lubisz placki?!
-Jjjjjaa? 'Lubię placki' ale t-takie bbbez wróbla.-powiedział ptak drżącym głosem.
-To spadaj stąd bo zaraz będziesz farszem do jednego z nich!!!
-J-jjuż zmykam.
-Widzisz 'znowu myślisz to co ja myślę'!!!
Ptak odfrunął czym prędzej. Nie ma to jak zły początek dnia.

(No to teraz czekam na pierwsze miejsce!!! Jej!!! XD