piątek, 9 października 2015

Od Raz'a c.d. Cała reszta

-Nie nie mogę jeszcze iść.-powiedziałem do zdziwionej tymi słowami Magnolii.
-Czemu?-zapytała.
-Musze wam coś powiedzieć-zacząłem- to co tam było to nie był zwykły cień... to był duch. i do tego wiem czyj.Znam się na tym...
-Noo.. dobrze ale czyj to był duch?-zapytała tym razem Roksi.
-Bardzo prawdopodobne ,że tttoo była... Mmoja mattka...
-Co!? Ale jak to?-dopytywały się-
-Tylko ona znała tą piosenkę.. i wyglądała zupełnie jak ona....
-Cień mógł to wyczytać z twoich oczu. - powiedziała Magnolia.
-Wiem ale ja się z nią nie widziałem!!! nawet jeżeli mnie obserwowała to nie patrzyła mi w oczy!!!!!
-Ale czego chce???-zapytały.
-Tego nie wiem.-odpowiedziałem.-Ale wiem, że wie o tym jak może na mnie wpływać. Poprzez ciało do duszy bo te u mnie wyjątkowo są połączone.-dokończyłem
- Jakim cudem?
-Potem wam powiem.(sugeruję poczytać starsze opowiadania moje i Daiki)Teraz musimy się dowiedzieć o co jej chodzi i zabezpieczyć Daiki.
-Po co?-zapytała tym razem Roksi.
-Ten czar.. który na mnie rzuciła powoduje, że największą krzywdę będę chciał wyrządzic tym do których najwięcej czuję....


(No wreszcie wróciłem. sorry ale przez październik będę tu rzadziej zaglądał bo mi matka telefon zepsuła XD )

2 komentarze: