niedziela, 16 lutego 2014

Od Saccera do Roksi:

Roksi... Chciałem na początku Cię przeprosić za to jak postępuję... Wiem że jestem zimnym draniem ale ja naprawdę Cię kocham.... i wiem, że możesz sie nie zgodzić ani nic, ale ..... ( w tym momencie odwróciłem się do Roksi)

Roksi....... czy wyjdziesz za mnie ? (klęknąłem i wyjął pierścionek zaręczynowy..)


(Roksi oglądało pierścionek ale nei widziałem jej uśmiechu na twarzy )
http://pu.i.wp.pl/k,NDIyNzAzMzIsNTgyMTM3,f,1184162286_InvisableAnimeGirl.jpg

- jest robiony ręcznie to dlatego mnie tez tak długo nie było ...... zrozumiem jeśli odmówisz ale i tak nadal będę cie kochał..... Jesteś dla mnie całym światem ... Proszę to jest jeszcze dla cb (dałem jej piękny bukiet róż) dopóki wszystkie nie zwiędną ja będę cię kochał
-ale tu jest jedna sztuczna...
-dopóki wszystkie nie zwiędną.... (zacząłem płakać i mocno wtuliłem się w Roksi by nie widziała moich łez , nagle poczułem że ona tez płacze i trochę się odchyliłem)



-Proszę Cię nie płacz Roksi (krzyczałem przez płacz) nie chce widzieć jak już cierpisz jak płaczesz cały czas prze zemnie...... (rzuciłem się na kolana i dalej w nią wtulałem)

-ROKSI PRZEPRASZAM (KRZYCZAŁEM PRZEZ PŁACZ!)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz