sobota, 18 stycznia 2014

od Ayer CD Drago



 - Wróciłam sama dla siebie. Nie dla niego. Nawet już nie chcę mieć z nim nic wspólnego.
 - A teraz już nie odejdziesz? - Zapytał patrząc w śnieg.
 - Nie...To co zrobiłam, było głupie - zaśmiałam się lekko - Nie wiem czemu stąd odeszłam, ale nie zamierzam popełnić znowu tego samego błędu. Przejdziemy się?
 - Ok - uśmiechnął się.
 Szliśmy ścieżką w lesie. W pewnym momencie, w końcu śnieg przestał padać. Wtedy ulepiłam śnieżkę i rzuciłam nią w Drago.
 - Stare dobre czasy - uśmiechnęłam się - ale śmiesznie wyglądasz z białym pyszczkiem - zaśmiałam się
 Gdy się śmiałam, basior również rzucił we mnie śnieżką.
 - Ej! To było nie fair bo się śmiałam! - powiedziałam również ze śmiechem i zaczęłam lepić śnieżki, a potem rzucać w Drago. Zaczęła się wojna na śnieżki.

    ( Drago? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz