- Ale to ja zaczęłam ten temat..
- Eh..Dobra zapomnijmy o tym - uśmiechnął się.
Powoli zaczęło się ściemniać i zaczął padać śnieg.
- Chodź się jeszcze gdzieś przejść - powiedziałam błagalnym głosem.
- Ok
Znałam las który w nocy jest oświetlony. Poszliśmy tam. To oświetlenie, noc i śnieg razem, było piękne
Szliśmy ścieżką i rozmawialiśmy, śmialiśmy się. Po pewnym czasie usiedliśmy pod drzewem.
( Night? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz