-Jasne -uśmiechnąłem się
-Powiedz poznałeś tu..-przerwałem jej
-Swoją miłość?-zatrzymałem się a wiatr pomuskał mi twarz-Tak Ayer...Nie potrafię o niej zapomnieć...
Zostawiła mnie i zmieniła...ale jakoś żyje...a to dzięki przyjaciołom.-odparłem i szlem dalej-ale koniec o mnie opowiedz mi coś o sobie-uśmiechnąłem się
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz