Pobiegłam przed siebie na granice watahy tam gdzie nikt już mnie nie zobaczy... Chce być Wolna! A nie ciągle naciskana przez kogoś. Biegłam i obejrzałam się za siebie i wpadłam w jakąś sieć, która po chwili się zamknęła i przybiegli jacyś ludzie..... Szarpałam się próbowałam się wydostać ale odpuściłam.... bo znalazłam się na terenie człowieka a tu nie wolno używać magi. Włożyli mnie do jakiejś klatki, a potem do samochodu. Zamknęli tylne drzwi samochodu i ruszyli...Może to i dobrze, chociaż będą mieli spokuj be zemnie.... Prez szyber dach zobaczyłam Orła... I od razu przypomniała mi się ta piosenka:
sobota, 13 kwietnia 2013
Od Roksi
-Valixy stój! Czemu ty tak to wszystko uważasz ja cb nie krytykuje tylko chce żeby między nami wszystko było dobrze.... skoro tak bardzo chcesz być tym i tym to bądź a ty juz nigdy mnie nie zobaczysz.... A ni ty ani nikt więcej!
Pobiegłam przed siebie na granice watahy tam gdzie nikt już mnie nie zobaczy... Chce być Wolna! A nie ciągle naciskana przez kogoś. Biegłam i obejrzałam się za siebie i wpadłam w jakąś sieć, która po chwili się zamknęła i przybiegli jacyś ludzie..... Szarpałam się próbowałam się wydostać ale odpuściłam.... bo znalazłam się na terenie człowieka a tu nie wolno używać magi. Włożyli mnie do jakiejś klatki, a potem do samochodu. Zamknęli tylne drzwi samochodu i ruszyli...Może to i dobrze, chociaż będą mieli spokuj be zemnie.... Prez szyber dach zobaczyłam Orła... I od razu przypomniała mi się ta piosenka:
Pobiegłam przed siebie na granice watahy tam gdzie nikt już mnie nie zobaczy... Chce być Wolna! A nie ciągle naciskana przez kogoś. Biegłam i obejrzałam się za siebie i wpadłam w jakąś sieć, która po chwili się zamknęła i przybiegli jacyś ludzie..... Szarpałam się próbowałam się wydostać ale odpuściłam.... bo znalazłam się na terenie człowieka a tu nie wolno używać magi. Włożyli mnie do jakiejś klatki, a potem do samochodu. Zamknęli tylne drzwi samochodu i ruszyli...Może to i dobrze, chociaż będą mieli spokuj be zemnie.... Prez szyber dach zobaczyłam Orła... I od razu przypomniała mi się ta piosenka:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz