sobota, 13 kwietnia 2013

Od Roksi do Valixy

Pobiegłam do Valixy.... Musiałam jej o wszystkim powiedzieć....
-Valixy?!
-tak
-ja...ja muszę ci coś powiedzieć...
-no dawaj....
-Bo ja nie mogę być główną wojowniczką ponieważ chyba jest coś takiego że główna alfa watahy kieruje grupą razem z głównym wojownikiem..
-no jest tak... bo główna alfa przecież zarządza główną watahą....
- no bo wiesz jakieś coś wiatr czy coś powiedziało mi że ty nie chciałabyś pracować razem ze mną.... A mama koronuje mnie na Główną Alfe Watahy Dobra.... No i wiesz jak nie chcesz pracować razem ze mną to zrozumie siostrzyczko.....

(Valixy?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz