Od Minx c.d. Zaświatów

Czułam się dość dziwnie. Połknięcie przez Cerbera spowodowało że moje ciało i dusza rozdzieliły się. Ciało wraz z duszą przez krótką chwilę były razem na terenach watahy, dzięki czemu mogłam zrealizować swój plan. Moje ciało zostało jednak ostatecznie na ziemi, a dusza powoli opuszczała je kierując się do zaświatów. Niedługo potem biegłam już za moimi towarzyszami przez Bór. Moja obecna postać była dość niestabilna przez co nie byłam zauważalna przez resztę jak i mieszkańców zaświatów. Cieszyłam się że udało się nam dzięki współpracy i wzajemnej pomocy dojść tak daleko. W obecnej postaci widziałam to czego inni nie potrafili dostrzec. Na przykład to, że każde z nich zmierzało w różne strony, choć wydawało się im że idą razem o czym świadczyły ich rozmowy. Przeczuwałam jakiś podstęp. Poziom ten był przeznaczony dla tych którzy zbytnio folgowali swoim fizycznym uczuciom. Choć nie podejrzewałam o to moich towarzyszy jednak w wyniku naszej podróży muszą zmagać się z niedogodnościami każdego z poziomów. Dopóki nie uda się nam odnaleźć duszy Hany. Oby nie było za późno. Spojrzałam w bok i dostrzegłam Slash'a do którego zbliżała się postać przypominająca wilczyce. Chciałam krzyknąć aby z nią nie rozmawiał ale było już za późno.Podobnie jak w przypadku innych. Daiki nazwała swojego wilka Raz'em. Liczyłam tylko na to że ich uczucia okażą się na tyle silne, że będą w stanie rozpoznać różnice miedzy tymi a prawdziwymi wybrankami ich serca.

<Slash, Daiki, Anielka, Orhana>