Witaj-powiedzialam niesmialo do alfy
Czy moge dolonczyc do watahy?-zapytalam ze spuszczona glową Jasne ze mozesz-odpowiedziala alfa Po tych slowach pylam bardzo szczęśliwa,jednak poslizgnelam sie i wpadłam w ramiona Denisa-bardzo się zawstydziłam Eee-powiedziałam-sorki moze ja juz pójde-powiedziałam zasmucona i pobieglam w strone lasu tam usiadlam na kamieniu i myslałam.
Denis?
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz