piątek, 17 stycznia 2014

od Drago CD Bubonic

Zaśmiałem się pod nosem.-Ja? co tu opowiadać? Moja biografia nie jest ciekawa.
Zmierzyła mnie wzrokiem.
-No,dobrze-powiedziałem przeciągając-A więc...-przekrzywiła głowę i nastawiła uszy-A więc...jesteś już!
 Weszliśmy do środka jaskini.Ujrzałem tam zamyślana Valixy.Lecz uważałem,że to nie jest nic ważnego,ona zawsze taka jest.
-Witaj Valixy- lekko schyliłem głową ,kiedy dała znak łapą oznaczający "przestań" odwróciła się i nawet nie zauważyła Bubonic
-Mylisz się Drago zauważyłam ją.Czuję ją stąd,a ta żółtą sierść widzę nawet stojąc do niej plecami-zaśmiała się
-Przepraszam
-Za co? Mów co cię sprowadza,a raczej was-zapytała z uśmiechem
-Myślałem,że jesteś ...-przerwała mi wyprzedzając moje słowa
-nie w humorze? można tak powiedzieć,ale to nie ważne,mów więc co cię sprowadza?
-A więc Bubonic, chciałaby dołączyć do watahy. Czy znajdzie się dlaniej miejsce?
Zmierzyła mnie wzrokiem,a następnie waderę,uniosła jedną brew i powiedziała opierając się o ścianę jaskini
-Spójrz na mnie. Może i jestem chodzącą maszyną do zabijania,ale mam serce i mam dopiero1,2,3 lata.
 Oczywiście,że może.Witaj w Watasze Bubonic,jestem Valixy miło cię poznać-podała jej łapę
 -Mi ciebie również-odwzajemniła uśmiech Bubonic
-Dziękuje,że jesteś z nami.-szepneła,ale dość głośno żeby usłyszeć
-Masz jakieś pytania?-dodała Valixy

(Bubonic)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz