piątek, 29 listopada 2013

Od Crystal do Drago



gdy zaczęłam mu opowiadać tą historię w tle grała melodia tak do nastroju ..
-no wiesz moja przeszłość jest nietypowa.... nie ciekawa zresztą...
-nie no powiedz chętnie posłucham :3
-no wiesz jak zauważyłeś nie wyglądam jak większość wilków
-no każdy wygląda inaczej ale ty rzeczywiście masz coś nietypowego
-eh.... nie znam swojego pochodzenia i nie znam swojego rodu ....
-przepraszam że ci przerwę ale co to za ptak drepcze za nami łapę w łapę ...
-haha on jest związany z moja historią  to jest Fernando. Jest Pawiem Królewskim i mnie pilnuje
-pilnuje?
-on odgrywa taką jakby rolę mojego ojca
-co???
-słuchaj jak mówiłam wcześniej nei znam swojego pochodzenia... i... mówiono mi że zostałam porzucona w lecie gdzieś w jakiejś jaskini ale nie celowo. Fernando powiedział, że ta noc była noca mordu matka mnie tu zostawiła bym ocalała...
-ocalała w samym środku jaskini?
-wiem trochę to niedorzeczne ale słuchaj dalej.... wtedy Fernando wraz z rodzina odnaleźli mnie.. i wychowali.... to nie są normalnie pawie.... one sa większe od nas o dwa razy i ukrywają się w lasach... znam ich język moce sztuczki ... jestem pół wilkiem pół Pawiem można tak to nazwać.. chciałabym poznać swoje korzenie ale nikt nic nie wie Fernado tylko znał moją matkę ale historii nigdy ona mu nie opowiadał. Mówił mi że jestem bardzo do niej podobna nawet z charakteru ale ciężko mi gdzy nie mam nikogo kto wygląda podobnie jak ja.... pomieszaniec różnych raz (tu przerwałam i zaczęłam płakać.... Fernando do mnei podszedł i podsunął mnie pod Drago.. zawsze mnei odpychał od innych samców a teraz.. byłam zaskoczona bo stykliśmy się nosami... ale ja znowu spuściłam głowę i znowu zaczęłam płakać..

Drago?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz