Leżałam przy lodowym tronie skuta ..
obroża zaciśnięta na mojej szyi z metalu przewodziła prąd .. Gdy kilka
razy starłam się uciec tym więcej razy byłam pieszczona prądem.. Gdy
zobaczyłam jak potraktowało Bloodspilla wpadłam w szał pomocnicy tej
wiedzmy kilkakrotnie pieścili prądem i uderzali w łeb bym się uspokoiła w
końcu położyłam się .. Nagle obok mnie podsunięto miskę zmrożonego
mięsa .. Wywaliłam ja łapą i leżałam dalej .. po chwili poczułam na
sobie wzrok pewnego wilka gapił się na mnie .. warknęłam on zaś odszedł a
ja znowu zostałam kopniętą prądem ..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz