sobota, 11 stycznia 2014

Od Soleil



Lekko zdezorientowana nagłą zmianą sytuacji przez chwilę jeszcze gapiłam się za Electrical. Po chwili jednak ocknęłam się z chwilowego otępienia. Ifus? Hmm... Nie kojarzę. Ale co tam, sama wolę się zająć moją raną. Bez niczyjej pomocy też się zagoi. Odwróciłam się i ruszyłam biegiem przez las lekko kulejąc. Właściwie to nawet nie wiedziałam dokąd biegnę. Hmm... Tak swoją drogą, ciekawe gdzie podziała się Luminaire... A tam, jest przecież smokiem - poradzi sobie! Z rozpędem skręciłam za szerokim drzewem i... Z impetem wpadłam w jakiegoś wilka. Oboje wylądowaliśmy w śniegu. O rety...
- Ja... Przepraszam...- wymamrotałam podnosząc się z ziemi i chciałam szybko się oddalić.

<Jakiś wilk?  >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz